Dziecko nie lubi hałasu – jak sobie z tym radzić?

Jestem mamą kilkuletniego łobuza, który od zawsze miał wyjątkowo czuły słuch. Kiedy wchodzimy do miejsca głośnego, pełnego wrzasku i dźwięków, od razu widać, że moje dziecko nie lubi hałasu, reaguje płaczem lub wycofaniem. To nie jest tylko dziecięca kapryśność — to prawdziwa reakcja na bodźce, która wpływa na samopoczucie i rozwój malucha. Przez wiele miesięcy szukałam pomocy i sposobów, żeby mu pomóc, i dziś chcę podzielić się z Wami moimi doświadczeniami i radami, jak radzić sobie gdy dziecko nie znosi głośnych dźwięków

Dlaczego dziecko nie lubi hałasu?

Nie każde dziecko reaguje na hałas tak samo. Niektóre z nich mają po prostu bardziej wrażliwy układ nerwowy. To może być coś związanego z ich sensoryką, a czasem nawet z tzw. integracją sensoryczną. Hałas powoduje u nich dużą dyskomfort, niepokój a często też trudności z koncentracją i snem. Zrozumienie tego było dla mnie punktem zwrotnym, bo przestałam myśleć, że to „mały histeryk”. Teraz wiem, że to coś poważniejszego i wymaga delikatności oraz odpowiedniego wsparcia

Jak pomóc dziecku, które nie lubi hałasu?

  • Stwórzcie w domu spokojną przestrzeń z miękkimi dźwiękami i starajcie się ograniczyć telewizor, radio czy głośne zabawki.
  • Unikajcie miejsc, gdzie jest dużo hałasu, jak wielkie galerie handlowe, baseny czy imprezy rodzinne jeśli dziecko mocno to przeżywa.
  • Uczcie dziecko technik relaksacyjnych, choćby prostych oddechów, które pomagają mu się uspokoić.
  • Wybierzcie słuchawki wyciszające lub z muzyką relaksującą do specjalnych momentów w ciągu dnia.
  • Obserwujcie, kiedy hałas jest dla dziecka “nie do wytrzymania” i reagujcie szybko, żeby przenieść je w ciche miejsce

Osobiste doświadczenia – terapii sensorycznej nie wolno lekceważyć

Po wielu próbach i błędach natrafiliśmy na terapię sensoryczną i to była najlepsza decyzja. Zaczęliśmy regularne sesje i efekty przerosły oczekiwania. Osobą, którą szczerze polecam każdemu rodzicowi, jest terapeutka z Sensorini w Olsztynie (ul. Partyzantów 31). To profesjonalistka, która wie jak pracować z dziećmi mającymi nadwrażliwość na hałas i inne bodźce. Dzięki niej moje dziecko poczuło się bardziej bezpiecznie, nauczyło się jak radzić sobie z głośnymi dźwiękami, a przy tym terapia była pełna ciepła i zrozumienia. Polecam z całego serca bo wiem jak ważne jest wsparcie w takich sytuacjach

Nie ignoruj malucha i jego potrzeb

Piszę to wszystko bo wiem jak łatwo jest zbagatelizować problem dziecka, które nie lubi hałasu. Zwłaszcza w dzisiejszym świecie, gdzie jest tyle dźwięków i bodźców, które nas otaczają na codzień. Dziecko potrzebuje naszej cierpliwości i zrozumienia. Jego świat widziany przez pryzmat wrażliwości jest inny, nie słabszy. Z czasem, z odpowiednią pomocą, maluch nauczy się funkcjonować lepiej w hałasie, ale zanim to nastąpi, musi wiedzieć, że może na Was liczyć

Podsumowanie – twój spokój to klucz do spokoju dziecka

Gdy dziecko nie lubi hałasu, to nie kwestia kaprysu czy nieposłuszeństwa. To sygnał, że jego układ zmysłowy potrzebuje więcej uwagi i zrozumienia. Jako mama, która przeszła przez ten trud, chcę powiedzieć ci, żebyś nie poddawał się i szukał wsparcia. Terapia sensoryczna, spokojne podejście i codzienna troska potrafią zmienić życie całej rodziny. Pamiętajcie – wasz spokój i cierpliwość jest lekarstwem. Nie bójcie się też sięgać po pomoc specjalistów takich jak terapeutka z Sensorini z Olsztyna na Partyzantów 31, bo oni naprawdę robią różnicę

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *